Mogę zdecydowanie powiedzieć, że są to najlepsze naleśniki jakie robiłam. Może to dlatego że są z mojej ulubionej mąki orkiszowej, a może to po prostu doskonały przepis. Moja mama i brat też się nimi zajadali :) Przepis od Trufli.
Pełnoziarniste naleśniki z mąki orkiszowej /10 dużych/
2 jajka
1,5 szklanki mleka (użyłam sojowego)
imbiru na czubku noża
szczypta soli
2 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej
3/4 szklanki ciepłej wody
kurkumy na czubeczku noża (odrobinkę)
2 łyżki oleju roślinnego
Mikserem: wszystkie składniki zmiksować, w podanej kolejności, na gładka masę.
Trzepaczką balonową: jajka roztrzepać z mlekiem i wciąż mieszając dodać imbir i sól. Mąkę dosypywać partiami. Dodawać resztę składników w podanej kolejności i mieszać, aż ciasto będzie gładkie.
Ciasto odstawić na 20-30 minut (opcjonalnie).
Oj tak, tez takie robię, są BOSKIE, dla mnie najlepsze tuż obok żytnich razowych :)
OdpowiedzUsuńNadrabiam błąd, bo jakoś ten przepis przeoczyłam! Wyglądają (zarówno z opisu jak i na zdjęciach) wspaniale i bardzo smakowicie! Przepis zapisuję i muszę koniecznie wypróbować:) Pzdr Aniado
OdpowiedzUsuńJakie cieniutkie! Wyglądają przepięknie.
OdpowiedzUsuńPS. Dodaję do obserwowanych i zapraszam do nas :)
Zawsze jak próbowałam użyć mąki pełnoziarnistej orkiszowej to nigdy nie udało mi się usmażyć naleśników-lepiły się na patelni,nie chciały dać się przełożyć na drugą stronę,dzieliły się na części.Próbowałam przyłożyć do naleśnika talerz,odwrócić patelnię do góry dnem aby odlepił się jakimś cudem. Udawało mi się go ześlizgnąć surową stroną z talerza na patelnię by kontynuować smażenie ale wciąż była klęska-naleśnik usmażony był z każdej ze stron ale surowy( mimo swojej cienkości) w środku i rozwalający się:( w czym rzecz?
OdpowiedzUsuńMyślę że sekret tkwi w dobrej patelni, wtedy można smażyć praktycznie bez tłuszczu.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis, naleśniki wyszły pyszne:)
Są przepyszne,wypróbowałam mniam mniam :)))
OdpowiedzUsuńwww.wstyluskandynawskim.blogsopt.com
ale syte! połowę tego co zwykle zjadłem, jednak pełnoziarnista mąka robi robotę :) dzięki za przepis, bardzo smaczne z dżemem jagodowym!
OdpowiedzUsuń(btw. Ja smażyłem bez tłuszczu na jakimś tam tefalu termo-spot i nic a nic się nie przyklejały)
Wyszlo bardzo dobrze z domowym dzemem brzoskwiniowym, polecam!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWidziałam kiedyś przepis na pyszne naleśniki na https://basiazsercem.pl i nie jestem pewna, ale chyba także były z mąki orkiszowej. Nigdy nie próbowałam ich robić, gdyż rzadko kiedy w moich półkach jest tego typu mąka. Jednak jeśli będę miała chwilę wolnego to na pewno przetestuję.
OdpowiedzUsuńUwielbiam jeść naleśniki, które przygotowuję w domu sam na różne sposoby, Do sporządzania ciasta używam porad znalezionych na https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/ dzięki którym zawsze wszytko mi wychodzi. Warto tu pamiętać o takich rzeczach jak kolejność składników dodawanych do ciasta oraz ilości tłuszczu przeznaczanego do smażenia.
OdpowiedzUsuń