Pod inspiracją tego i innych przepisów z internetu powstały takie oto pyszne i zdrowe pulpeciki, ugotowane na parze. Można podać tak jak zrobiłam to ja - z sosem pomidorowym, ale myślę, że będą pasować do różnych dodatków.
Pulpeciki z kurczaka na parze /4 porcje/
400g piersi z kurczaka
1 jajko
świeże posiekane zioła (u mnie tylko pietruszka)
pieprz, sól, ostra papryka i inne przyprawy
1 łyżka bułki tartej lub otrębów
Wszystko oprócz ziół wrzucić do robota kuchennego i zmiksować. Potem dodać zioła, uformować pulpety i gotować około 20 minut na parze.
Podałam z kaszą jęczmienną, brokułami z pary i sosem pomidorowym ze świeżą bazylią. Smakowało nawet pulpetowemu niejadkowi ;)
Pychota, nie próbowałam jeszcze robić takich rzeczy na parze. W parowarze robię głównie warzywa, mięso rzadziej, bo bardziej mi smakuje pieczone, wyjątek robię dla takiego zamarynowanego w maślance. Muszę koniecznie spróbować tych pulpetów, dobre byłyby np. do makaronu z sosem pomidorowym.
OdpowiedzUsuńkorzystasz z elektrycznego parowaru czy naczynia do gotowania na parze ??
OdpowiedzUsuńużywam metalowej wkładki do garnka, takiej:
OdpowiedzUsuńhttp://www.toolbar.com.pl/userfiles/image/koszyk%20do%20gotowania%20na%20parze.bmp
w końcu się zebrałam i zrobiłam. wyszły całkiem całkiem, mimo tego, że skończyły mi się jajka- musiałam zrobić je bez ich dodatku. posmakowały mi, ale do następnego razu zaopatrzę się w jajka i zobaczę jaka jest różnica ;)
OdpowiedzUsuń