To już mój setny wpis na tym blogu, szybko zleciało :) Na tą okazję i z powodu wolnego czasu dzisiaj ciasto. Wyszło pyszne, nie za słodkie, owocowe i lekkie. Przepis zaczerpnięty z wizażu.
Szybkie i zdrowe ciasto z owocami /keksówka 25x10/
2 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
1/2 szklanki fruktozy (lub 3/4 szklanki cukru trzcinowego)
szczypta soli
szczypta soli
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 białka jaj
1 szklanka maślanki
2-3 garście dowolnych owoców (u mnie mrożone)
skórka z jednej cytryny
Piekarnik nagrzać do 180 stopni (góra-dół).
W misce wymieszać mąkę, fruktozę, sól i sodę.
W drugiej misce roztrzepać białka. Wlać do białek maślankę. Dodać startą skórkę cytrynową. Wymieszać.
Do miski z suchymi składnikami wlać mokre. Wymieszać.
Do keksówki nałożyć ciasto do 1/3 wysokości. Ułożyć na wierzchu warstwę owoców. Przykryć resztą ciasta do 2/3 wysokości foremki. Na wierzchu ułożyć resztę owoców.
Piec około 40 minut (do suchego patyczka).
Gratuluję jubileuszu, życzę kolejnych stu postów i jeszcze więcej :D
OdpowiedzUsuńJa chcę kawałek takiego ciasta!;)
Już mi się podoba! Zapisuję i też takie muszę upiec:) Pzdr Aniado
OdpowiedzUsuńCo myślisz o zastąpieniu fruktozy słodzikiem? (rozkruszonym, juz kilkanascie razy piekłam z nim ale glównie serniki) Wyjdzie?
OdpowiedzUsuńprzykro mi, ale nie mogę ci pomóc, nigdy nie używałam słodzika. z resztą fruktozy też nie, w tym cieście użyłam cukru trzcinowego. jednak myślę, że jeśli słodzik sprawdzał się już w innych wypiekach to wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńSlyvvia, dziękuję za przepis. Ciasto wyszło naprawdę fajnie! Nawet się nim chwalę na swoim blogu ;) Pzdr Aniado
OdpowiedzUsuńDzisiaj je piekłam i pięknie wyrosło, ale w smaku jest trochę dziwne. Nie wiem jak to dobrze opisać, takie bardzo zbite w sobie i lepkie? Nie miałam maślanki, więc użyłam kefiru i w 1/4 dałam mąkę żytnia bo pszennej mi nie starczyło. Myślisz, że to przez to??
OdpowiedzUsuń